Chrupiące burgery z dorsza (po 1. roku)
Barbórkowe burgery z dorsza;)
Składniki (na ok. 10 sztuk):
- 400g świeżego filetu z dorsza
- sok z cytryny (kilka kropel)
- 1 jajko
- 1 mała cebula
- 2 łyżeczki suszonej natki pietruszki (lub pół pęczka świeżej, drobno posiekanej)
- 2 czubate łyżki kaszki manny
- szczypta pieprzu ziołowego
- 3 plasterki sera żółtego
- 3 łyżki bułki tartej
- 2 łyżki sezamu
- olej (u mnie z pestek z winogron)
- *opcjonalnie woda lub pół szklanki bulionu (jeśli chcemy dusić, a nie smażyć burgery – o tym niżej)
Sposób przygotowania:
Warto przygotować najpierw blender lub malakser - to bardzo ułatwi Wam pracę:)
Rybę dokładnie myjemy, osuszamy, usuwamy ości.
Następnie skrapiamy rybę sokiem z cytryny. Siekamy blenderem na drobno (lub kroimy nożem na malutkie kawałki). Przekładamy do miski.
Cebulę obieramy, siekamy blenderem, dodajemy do miski.
Żółty ser siekamy blenderem (lub tniemy nożem na drobne kawałki), dodajemy do miski.
Do masy wbijamy jajko, dodajemy zioła, pieprz, kaszę mannę i wszystko zagniatamy na jednolitą masę.
Część dla rodziców można mocniej doprawić pieprzem.
Formujemy burgery, obtaczamy w bułce tartej zmieszanej z sezamem. Smażymy do zrumienienia z dwóch stron (ok. 10 minut) na małej ilości oleju, a następnie podlewamy odrobiną wody i smażymy pod przykryciem ok 15-20 minut kontrolując czy się nie przypala.
Smacznego!
*W wersji dla maluszków można zarumienione burgery podlać bulionem do połowy ich wysokości i dusić na małym ogniu. Będą miękkie i delikatne.
inspiracja: alaantkoweblw
Komentarze (0)
Zostaw komentarz ⇾