Zaburzenia mikroflory jelitowej u noworodków

Zaburzenia mikroflory jelitowej u niemowląt to coraz częstsze zjawisko. Określamy je mianem dysbiozy, czyli zmian, które zachodzą w mikroflorze, gdy organizmy zasiedlające jelita przestają ze sobą konkurować. Kiedy jeden z gatunków nadmiernie wzrasta, jest to początek dysbiozy, prowadzącej do wielu poważnych problemów zdrowotnych.

Jak powinna funkcjonować mikroflora jelitowa u noworodka?

Za prawidłowe funkcjonowanie mikroflory jelitowej u zdrowego noworodka odpowiadają bakterie z rodziny Lactobacillus i Bifidobacterium, stanowiące naturalną barierę ochronną organizmu. Ponieważ wytwarzają niezbędny kwas mlekowy, obniżają pH przewodu pokarmowego, przez co skutecznie ograniczają rozwój patogenów. Jeżeli jednak bakterie z gatunku Lactobacillus i Bifidobacterium nie są w mikroflorze dominujące, wówczas dochodzi zaburzeń, a więc wspominanej wcześniej dysbiozy. Mówiąc najprościej: bakterie rywalizują z patogenami, a jeżeli są wystarczająco liczne – wygrywają, dzięki czemu maluszek rzadziej choruje i jest mniej podatny na infekcje.

Dlaczego dochodzi do zaburzeń mikroflory jelitowej?

Do dysbiozy dochodzi najczęściej w sytuacji, gdy organizm maluszka nie jest jeszcze w pełni ukształtowany lub gdy nie można mu zapewnić prawidłowego odżywiania. W pierwszych chwilach życia to niesamowicie ważne!

Zaburzenia mikroflory jelitowej mają miejsce najczęściej u wcześniaków, dzieci urodzonych poprzez cesarskie cięcie oraz tych, którym podaje się sztuczny pokarm, a nie mleko matki. We wszystkich przypadkach organizm maluszka jest osłabiony. Dlaczego?

• Dzieci, które pojawiają się na świecie poprzez cesarkę nie mają styczności z mikroflorą pochwy i dróg rodnych matki, a więc ich układ odpornościowy nie zostaje „zahartowany”.
• Wcześniaki mają słabszy organizm, bo ich układ odpornościowy nie miał szans w pełni się rozwinąć. Na zaburzenia mikroflory wpływa również podawanie leków.
• Maluszki karmione sztucznym pokarmem nie otrzymują mleka matki, które w idealny sposób zaspokaja wszelkie potrzeby odżywcze organizmu i tworzy naturalną barierę ochronną.

Probiotyki - wspomaganie organizmu z zaburzoną mikroflorą jelitową

Dla organizmu noworodka probiotyk to nieocenione wsparcie. Dysbioza wpływa bardzo niekorzystnie na zdrowie i rozwój maluszka. Przyczynia się do silnego osłabienia, utraty masy ciała, zwiększonej podatności na infekcje. Probiotyk taki jak FFbaby, który zawiera w swoim składzie dwa żywe szczepy bakterii kwasu mlekowego, pozwala uniknąć zaburzeń przewodu pokarmowego i wspomaga prawidłowe funkcjonowanie mikroflory maluszka. Więcej na ten temat dowiecie się na ffbaby.pl. Warto sięgnąć po jedyny w Polsce preparat, który może być aplikowany maleństwu już od pierwszych chwil życia!

Artykuł sponsorowany

​