Dżem z dyni, pomarańczy i jabłek
Przepiękny, przesłoneczny i przesmaczny dżem - z pewnością poprawi humor w niejeden pochmurny jesienny poranek i przypomni o słońcu zimą:)
I jeszcze słówko do tych, co na dynię reagują 'bleeee' - paru takich już było, spróbowali dżemu i...zmienili zdanie;) Dynia sama w sobie rzeczywiście bogactwem smaku nie powala, ale z dodatkiem pomarańczy i jabłek - to już zupełnie inna historia...
Dynie kuszą na każdym straganie, nie ma co zwlekać - do dzieła!
Składniki:
- 1,2 kg dyni (obranej i pozbawionej miąższu z pestkami; UWAGA! dyni hokkaido nie trzeba obierać ze skóry - polecam!)
- 4 spore pomarańcze
- 4 spore jabłka (najlepsza będzie szara reneta)
- 1 kg cukru
- sok z 1-2 cytryn
- 1 galaretka pomarańczowa (w proszku!)
- goździki, cynamon - do smaku i według upodobań
Sposób przygotowania:
Dynię pokroić w kostkę, wrzucić do dużego garnka (najlepiej szerszego i z grubym dnem) i dusić na małym ogniu z dodatkiem odrobiny wody przez około godzinę - aż dynia zmięknie;)
W tym czasie sparzyć 2 pomarańcze i zetrzeć z nich skórkę (drobne oczka). Resztę pomarańczy obrać, oczyścić z białych skórek i pokroić na mniejsze części.
Jabłka - umyć, obrać i pokroić w drobną kostkę. Dodać do dyni razem z jabłkami i dusić wszystko razem przynajmniej przez kolejną godzinę, często mieszając. Następnie dodać cukier - błyskawicznie rozrzedzi to dżem, ale spokojnie - tak ma być. Dusimy na małym ogniu dalej, mieszając do uzyskania pożądanej gęstości.
Pod koniec dodać startą skórkę z pomarańczy, sok z cytryn, galaretkę w proszku i przyprawy wedle uznania.
Całość możemy zmiksować na jednolitą masę.
Kiedy dżem jest już gotowy?
Na mocno schłodzony talerzyk (najlepiej włożyć talerzyk na kilkanaście minut do zamrażalnika) nakładamy około 1 łyżeczki gorącego dżemu i zostawiamy do wystygnięcia - następnie przechylamy talerzyk i jeżeli dżem nie spływa a konsystencja nam odpowiada, przekładamy gorący dżem do do słoików i pasteryzujemy (jeżeli nie - nadal smażymy do uzyskania pożądanej konsystencji).
Smacznego!
PS. Specjalne podziękowania dla Cioci Shoorli za inspirację;)
Komentarze (0)
Zostaw komentarz ⇾