Jak zachęcić dziecko do jedzenia warzyw i owoców?

Warzywa i owoce – smaczne, zdrowe, mienią się pięknymi barwami… Wydawać by się mogło, że dziecku nie potrzeba większej zachęty do ich jedzenia, czyż nie? Niestety, każda mama doskonale wie, że marchewka z groszkiem do obiadu czy szpinak nie są ulubionymi potrawami najmłodszych członków rodziny. Co zatem zrobić, by „przemycić” je w diecie malucha?

Sposób jest dość prosty – trzeba wybrać takie formy podawania warzyw i owoców, które dla dziecka będą atrakcyjne. Łatwiej powiedzieć niż zrobić? Niekoniecznie! Oto kilka tricków, dzięki którym do tych zdrowych smakołyków przekonasz nawet największego niejadka.

Po pierwsze: kolory

Jeść zaczynamy oczami. To ważne zwłaszcza dla dzieci, bo im nie wystarczy wyjaśnienie, że zielonobrunatny szpinak jest zdrowy. W życiu nie uwierzą, że coś, co wygląda w ten sposób może atrakcyjnie smakować. A przecież prawda jest zupełnie inna. Dlatego właśnie warto rozpocząć wprowadzanie dziecka w świat warzyw i owoców od tych, które przyciągają uwagę żywymi, soczystymi barwami. Rumiane jabłka, soczyste pomarańcze i marchewka, dynia, fasolka szparagowa… Pokaż je maluchowi – jeśli możesz – jeszcze przed obróbką, a wykładając na stół zatroszcz się o ciekawy kontrast. Obok ziemniaków ułóż na przykład pokrojoną w ładną kostkę marchewkę, na kanapce, na szynkę czy ser połóż smakowite kiełki w żywym odcieniu zieleni lub szczypiorek, a obok ciastek na podwieczorek – zaprezentuj maluchowi pięknie czerwone lub zielone jabłka bądź banany czy inne owoce.

Im częściej będziesz podsuwać maluchowi owoce i warzywa w żywych kolorach – najlepiej przy każdym posiłku – traktując ich obecność jako oczywistość, tym większe szanse, że spojrzy na nie przychylnym okiem.

Po drugie: sprytny sposób podania

Kolor, oczywiście, nie zawsze wystarczy. Ważna jest także konsystencja oraz sposób podania. Im sprytniej przemycisz owoce lub warzywa do posiłku, tym lepiej. Przykład? Owocowe soki 100% serwowane do obiadu czy jako część drugiego śniadania do szkoły. Dobrym przykładem są choćby Soki Tłoczone 100% od Hortex – tłoczone z jabłek, w kilku opcjach smakowych do wyboru. Mają niezwykle aksamitną konsystencję, a ich kosztowanie może być dla naszych kubków smakowych wyjątkową podróżą – także egzotyczną, jeśli wybierzesz opcję z mango, czy bardziej tradycyjną, jeśli zdecydujesz się na wariant z czarną porzeczką. Do wyboru masz rodzinny 1-litrowy karton lub butelkę 0,3 l, odpowiednią do zabrania na wycieczkę czy do szkoły.

Dobrym pomysłem są również połączenia typu: racuchy z jabłkami, naleśniki z farszem warzywnym, pierogi z warzywami (lub owocami). Poeksperymentuj i poszukaj opcji odpowiedniej dla siebie – i Twojego dziecka!

Po trzecie:… przygoda!

Bo jedzenie, zwłaszcza dla młodszych członków rodziny, powinno stać się ekscytującą przygodą. Tak, by każdy posiłek wzbudzał pozytywne emocje. Jak to zrobić, by zachęcić malucha do smaku warzyw i owoców? Twórz z nich wyjątkowe kreacje na talerzu! Kanapki, które stają się kolorowymi łódkami z masztami z sałaty, wiosłami z papryki i słońcem z pomidora, sałatki z pomidorkami koktajlowymi w kilku kolorach albo wiśnie czy maliny zatopione w budyniowych chmurach… to od Ciebie zależy, jaką historię wymyślisz do kreacji na talerzu. Pewne jest jedno – im bardziej kreatywnie podejdziesz do tematu, tym lepsze efekty osiągniesz.

Świat warzyw i owoców może być ekscytujący dla młodych ludzi – zwłaszcza, jeśli wprowadzisz do niego swoją pociechę w pomysłowy sposób. Poszukuj więc wyjątkowych przepisów, ciekawych gotowych produktów i niebanalnych historii, dzięki którym zwykły posiłek stanie się magiczny. Bo to właśnie klucz do sukcesu!

Artykuł sponsorowany

​